Brytyjski wywiad, po przeanalizowaniu treści ostatniego dekretu Władimira Putina dotyczącego Ukraińców mieszkających na terytorium Rosji, ostro go skomentował. W najnowszym raporcie, opublikowanym przez brytyjskie ministerstwo obrony, padają takie wyrażenia jak: "przymus", "polityka rusyfikacji" czy "niszczenie ukraińskiej kultury".
Władimir Putin podpisał 20 marca dekret, zgodnie z którym Ukraińcy mieszkający na terytorium Rosji powinni uregulować swój status prawny albo opuścić kraj. Mają na to czas do 10 września 2025 r. Według dekretu, za terytorium Federacji Rosyjskiej uważane są też okupowane przez ten kraj tereny w Ukrainie, m.in. Donieck, Ługańsk, obwody chersoński i zaporoski. Właśnie to stało się powodem ostrej krytyki ze strony brytyjskiego wywiadu. Autorzy raportu uważają, że Putin dąży do przymusowej rusyfikacji Ukraińców.
Brytyjski wywiad: Rosja kontynuuje "politykę rusyfikacji"
Brytyjczycy twierdzą, że dekret Putina "prawie na pewno ma na celu przymusowe opuszczenie okupowanego przez Rosję terytorium Ukrainy obywateli Ukrainy, którzy odmawiają przyjęcia rosyjskich paszportów i obywatelstwa". Raport wywiadu został opublikowany 22 marca na portalu X przez ministerstwo obrony.