W wyniku ataku, który w północnej Syrii przeprowadziły oddziały milicji kurdyjskiej, zginął turecki żołnierz. "Kolejny został ranny" - poinformowało tureckie ministerstwo obrony. Do ataku doszło pomimo zawieszenia broni.
W oświadczeniu ministerstwo napisało, że do ostrzału doszło w rejonie przygranicznego miasta Tall Abjad. Turkowie mieli prowadzić tam misję rozpoznawczą i obserwacyjną. Kurdowie przeprowadzili ostrzał przeciwpancerny i z broni lekkiej. Turecka armia otworzyła do nich ogień.
Wymiana nastąpiła pomimo porozumienia zawartego w czwartek przez Turcję i Stany Zjednoczone. Na jego mocy Ankara ma zaprzestać bombardowania kontrolowanej przez Kurdów północnej części Syrii.