Liczba chętnych do służby wojskowej wzrasta, nie wszyscy jednak od razu są przez armię wcielani do służby zawodowej.
Były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (PiS) pyta obecne kierownictwo resortu o możliwość kontynuowania służby wojskowej przez tych, którzy zgłosili się do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. W połowie tego roku polityk PiS alarmował bowiem, że jego zdaniem załamał się system naboru do wojska, gdy odwołani zostali szefowie kilku ośrodków zamiejscowych Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacyjnego, a z wojska odszedł twórca tej komórki wojskowej gen. bryg. Mirosław Bryś. Resort obrony temu zaprzeczał.
Błaszczak zatem zapytał m.in. o brak możliwości rozpoczęcia i kontynuowania służby w Siłach Zbrojnych RP, a także o wstrzymanie rekrutacji w wielu jednostkach wojskowych, co sygnalizują mu wyborcy.