GMINA WISZNICE Tragiczna wiadomość nadeszła w ubiegłym tygodniu na Południowe Podlasie ze stolicy. W wypadku drogowym zginął związany rodzinnie z Wisznicami st. sierż. Łukasz Bartkowski. Osierocił piątkę dzieci. Trwa internetowa zrzutka pieniędzy dla rodziny zmarłego wojskowego.
Starszy sierżant Łukasz Bartkowski miał 35 lat, pochodził z gminy Wisznice. Uczył się w miejscowym Liceum Ogólnokształcącym im. Władysława Zawadzkiego. Od wielu lat pracował jednak w Mazowieckim Oddziale Żandarmerii Wojskowej jako inspektor ruchu drogowego. W związku z pracą zawodową jakiś czas temu wraz z rodziną osiedlili się w stolicy.
Wojskowy zginął 15 maja w wypadku w Warszawie. O jego śmierci poinformowała w piątek Żandarmeria Wojskowa. A na znak żałoby od kilku dni szata graficzna strony internetowej jednostki, w której służył starszy sierżant, wyświetla się w kolorach czerni i bieli.