Wołodymyr Zełenski nie zgodził się na wizytę sekretarza generalnego ONZ, Antonio Guterresa w Kijowie — podaje AFP, powołując się na źródła w ukraińskiej administracji. Wizyta miała odbyć się po powrocie Guterresa z Rosji, gdzie wziął udział w szczycie państw BRICS, zorganizowanym przez Władimira Putina.
Rzecznik Guterresa podkreślił, że podczas spotkania z Putinem Guterres miał mu "powtórzyć stanowisko, że rosyjska inwazja na Ukrainę stanowi pogwałcenie prawa międzynarodowego". Jednak zdaniem cytowanego przez AFP ukraińskiego urzędnika wizyta sekretarza generalnego ONZ w Kazaniu była policzkiem dla "zdrowego rozsądku i prawa międzynarodowego".
Sekretarz generalny ONZ był w Rosji
W piątek na wizytę Guterresa zareagowała koalicja ukraińskich organizacji pozarządowych. W przekazanym mediom oświadczeniu aktywiści podkreślili, że Putin jest poszukiwany nakazem aresztowania Międzynarodowego Trybunału Karnego, a więc szef ONZ, spotykając się z nim, złamał zasady ustalone przez swoją własną organizację — poinformował portal Krymskiej Grupy Praw Człowieka.