Odwieszenie zasadniczej służby wojskowej jest nieuniknione - ocenił generał dywizji Maciej Klisz, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych. Jak wskazał, to jedyna metoda pozyskania 7 mln rezerwistów, których potrzebuje Polska.
Nieunikniony powrót służby wojskowej
Generał w "Faktach po faktach" powołał się na "modelowy" przykład Finlandii, gdzie przy populacji ok. 5,5 mln ludzi jest blisko milion rezerwistów - czyli niemal 20 proc. W Polsce oznaczałoby to posiadanie 7 mln rezerwistów. Obecnie Siły Zbrojne RP mają prawie 200 tys. żołnierzy w formacjach stałych i terytorialnych, a także ponad 300 tys. rezerwistów.
Klisz wskazał, że "w trzy dni nie zrobimy żołnierza" i szkolenie podstawowe powinno trwać 40 dni. - Natomiast cały czas pozostaje pytanie, jak zderzyć tę konieczność szkoleń z możliwościami obywateli i gospodarki - dodał. Ocenił, ze dziś pewnie nie możemy sobie na to pozwolić.
Zapytany o stanowisko armii ws. odwieszenia zasadniczej służby wojskowej, powiedział: "Odpowiem jako żołnierz. Tak, uważam, że nieuniknione jest odwieszenie służby wojskowej".