Minister gospodarki, kandydat Zielonych na kanclerza Robert Habeck opowiada się za zwiększeniem wydatków Niemiec na obronność do 3,5 proc. PKB w ciągu najbliższych kilku lat. - Musimy wydawać prawie dwa razy więcej na obronę, żeby Putin nie odważył się nas zaatakować - powiedział tygodnikowi "Spiegel".
Habeck podkreślił, że dzięki takim wydatkom na obronę Niemcy mogą zapewnić pokój i zapobiec dalszej wojnie.
Według ministra gospodarki dodatkowe wydatki na niemiecką armię na pewno nie powinny być finansowane z obecnego budżetu i poprzez cięcia dochodów obywatelskich. Tak dużą sumę - zdaniem Habecka - "można ostatecznie sfinansować jedynie poprzez kredyty". Polityk zaproponował reformę tzw. hamulca zadłużenia lub utworzenie specjalnych funduszy.