Strażnik Graniczny z Zakopanem miał ujawniać informacje dotyczące śledztwa narkotykowego osobom, których to postępowanie dotyczyło. Został zatrzymany przez Biuro Spraw Wewnętrznych SG, trafi do tymczasowego aresztu, a prokuratura przedstawiła mu zarzuty. Jednak jak podkreśla Prokuratura Krajowa, może to nie być ostatnie zatrzymanie w tej sprawie. - Postępowanie ma charakter wielowątkowy i wieloosobowy - zaznacza.
O sprawie poinformował w piątek Dział Prasowy Prokuratury Krajowej. - W toku postępowania nadzorowanego przez Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie zarzuty usłyszał funkcjonariusz placówki Straży Granicznej w Zakopanem, który ujawnił informacje dotyczące śledztwa narkotykowego, które pozyskał w związku z pełnioną służbą - poinformował oskarżyciel publiczny.
Strażnik miał informować przestępców m.in. o planowanych przez SG i Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymaniach osób podejrzewanych o posiadanie narkotyków. Ujawnienie tych informacji mogło - jak podkreśliła PK - narazić na szkodę "prawnie chroniony interes, jakim jest prawidłowy przebieg postępowania karnego".