"Mają rozmach" - kpią internauci, komentując zdjęcie samolotów na szczecińskim lotnisku. Jednym leciał prezydent, drugim szef MON. Ich poirytowanie wydaje się uzasadnione. - Nie widzę przesłanek, żeby prezydent i ministrowie podróżowali oddzielnie - mówi Wirtualnej Polsce gen. Stanisław Koziej.
Posłanka Platformy Obywatelskiej Magdalena Kochan zamieściła na Twitterze zdjęcie i opatrzyła je komentarzem: "3 ministrów, 3 samoloty w Szczecinie. Mają gest". Internauci drwią i piszą, że rządzący "mają rozmach". Inni zwracają uwagę na zachowanie bezpieczeństwa i wspominają katastrofę w Smoleńsku, kiedy jednym samolotem podróżowało wielu przedstawicieli władzy. Kto ma rację?
Sprawę podróży do Szczecina w rozmowie z WP komentuje Stanisław Koziej, generał brygady Wojska Polskiego w stanie spoczynku, były minister obrony narodowej i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.