Do 10 lat więzienia grozić może uczestnikom transakcji sprzed 23 lat, kiedy to Mateusz i Iwona Morawieccy kupili, po znacznie obniżonej cenie, działkę na wrocławskim osiedlu Oporów. Zapłacili za nią wówczas 700 tys. zł, choć rzeczoznawca już wtedy wyceniał ją na 4 mln. W 2021 r., po wcześniejszym przepisaniu ziemi na żonę, Iwona Morawiecka sprzedała ją za 15 mln zł, choć warta była ok. 70 mln.
Sprawę kontrowersyjnego zakupu opisałem w 2019 r. w "Gazecie Wyborczej". Ujawniłem wówczas, że Morawiecki, niedługo po tym, jak objął stanowisko w zarządzie Banku Zachodniego, wraz z żoną kupił działkę od proboszcza parafii św. Elżbiety we Wrocławiu, ks. Sławomira Żarskiego.
Parafia z kolei otrzymała ją od Skarbu Państwa na mocy ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego. W jej myśl dolnośląskie parafie są spadkobiercami parafii niemieckich i mogły się ubiegać o zwrot maksymalnie 15 ha gruntów z zasobów Skarbu Państwa.