Rekruter: Większość kandydatów to bezrobotni. Chęć znalezienia dobrze płatnej pracy przysłania im wszystko, także ryzyko wojny. Myślą, że jak zrobi się gorąco, to po prostu się zwolnią. Nie rozumieją, że wojna to nie gra planszowa, od której możesz wstać i odejść.