To co działo się w ostatni piątek na Jasnych Błoniach, to był desant pojazdów na ulubione miejsce spacerowe szczecinian - tak organizację festynu 12. Dywizji Zmechanizowanej - skrytykował Przemysław Słowik, szef Zielonych.
W poniedziałek Zieloni zorganizowali konferencję prasową w cieniu blisko 100-letnich platanów, by zaalarmować, że coraz częściej organizowane festyny na Jasnych Błoniach powodują dewastację tego terenu. Samochody obsługi i uczestników tych wydarzeń jeżdżą alejami między platanami, po trawnikach, parkują w miejscach niedozwolonych.
Zieloni: Dewastacja Jasnych Błoni
Tak było w miniony piątek podczas święta 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, gdzie auta z obsługi imprezy wjeżdżały na teoretycznie zamknięty dla samochodów teren Jasnych Błoni. Przemysław Słowik, szef Zielonych robił zdjęcia i zwracał uwagę kierowcom.