O śmierci bohatera wojennego, a także zasłużonego dla miasta i regionu opolanina poinformował prezydent Opola.
Zasłużony żołnierz i działacz powojenny zmarł w wieku 97 lat. Po zakończeniu wojny mieszkał w Londynie, a od 1996 r. w Opolu, gdzie jak mówił, czuł się jak Stanisławowie. Na początku tego roku pułkownik Edward Głowacki otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Województwa Opolskiego. Uhonorowany podkreślał wówczas, że Opole i Opolszczyzna są dla niego szczególne. - Opole i Opolszczyzna stały się dla mnie kontynuacją Ojczyzny. Wielu z nas było skazanych na tułaczkę, chcieliśmy się spotkać z polskością. Moje miejscowości to Stanisławów i Kałusz, a tutaj, w Opolu, jest duch tych miast. Pochodzę z południowowschodnich kresów II RP, wielu z nas tutaj się po latach spotkało - mówił Edward Głowacki.