Żołnierz terytorialnej służby wojskowej z 71 batalionu lekkiej piechoty w Malborku, który zgubił w czasie nocnych ćwiczeń karabin, usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązku. Broń znaleźli dwaj 15-latkowie, którzy zabrali ją ze sobą nie powiadamiając służb. Na policję karabin przyniosła matka jednego z nich. Jako pierwszy o incydencie z udziałem żołnierza WOT informował Onet.
Jak poinformował PAP w piątek kpt. Tomasz Tekliński z Żandarmerii Wojskowej w Elblągu, "w postępowaniu przygotowawczym ustalono, że do utraty karabinu wyborowego BOR doszło w wyniku niedopełnienia obowiązku przez żołnierza terytorialnej służby wojskowej z 71 batalionu lekkiej piechoty w Malborku, który pozostawił ją bez należytego nadzoru". — Żołnierz usłyszał taki zarzut, przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył stosowane wyjaśnienia — dodał. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Jako pierwsza o postawieniu zarzutów poinformowała rozgłośnia RMF.