Patrycja Kotecka-Ziobro pracuje w Parlamencie Europejskim jako asystentka Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Jacka Ozdoby. Wcześniej zasiadała w zarządzie LINK4, gdzie przez siedem lat miała zarobić ponad 4,5 mln zł. Zaczynała jako dziennikarka, a gdy zajmowała się aferą Rywina, poznała swojego przyszłego męża Zbigniewa Ziobrę — posła PiS i członka komisji śledczej badającego skandal korupcyjny.
Jak wynika z ujawnionych w poniedziałek informacji Radia ZET, Patrycja Kotecka-Ziobro w latach 2016-2023 zarobiła w LINK4 ponad 4,5 mln zł. Na sumę składa się nie tylko jej pensja, ale też premia, która co roku wynosiła ponad 100 tys. zł. W listopadzie 2023 r., kiedy odchodziła ze spółki, otrzymała 400 tys. zł w dokumentach opisane jako "odszkodowanie". Żona Zbigniewa Ziobry zapewnia, że dane te są błędne. "Moje zarobki były zgodne z rynkowymi standardami" — odpowiada Radiu ZET.
"Broda" zarzucił jej kontakty z półświatkiem
Patrycja Kotecka-Ziobro jest absolwentką dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, ma dyplom z zarządzania w Szkole Głównej Handlowej, uczyła się także w Akademii Dyplomatycznej Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i ukończyła studia MBA w Instytucie Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk.