W ciągu ostatnich tygodni rosyjskie postępy na kierunku pokrowskim wyhamowały - donosi amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Jak twierdzą analitycy, powodem może być zmiana priorytetów rosyjskiego dowództwa, które wiosną i latem ma skupić się na zajęciu Konstantynówki.
"Postęp rosyjskich wojsk na południe i południowy zachód od Pokrowska spowolnił w ciągu ostatnich dwóch tygodni w związku z sygnałami, że rosyjskie dowództwo wojskowe może nadać priorytet operacjom ofensywnym przeciwko Konstantynówce - najbardziej wysuniętemu na południe punktowi ukraińskiej obrony w obwodzie donieckim" - czytamy w raporcie.
Według ekspertów intensyfikacja ataków na tym kierunku ma nastąpić wiosną i latem. Odnotowują ponadto, że w grudniu i styczniu siły rosyjskie szybko posuwały się naprzód, aby rozszerzyć swoją ofensywę na południe i południowy zachód od Pokrowska. Jednak od początku lutego natarcie wojsk Kremla na południowy zachód od wspomnianego miasta niespodziewanie spowolniło.