Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego wypłacił swoim pracownikom nagrody o łącznej wartości ponad 10 mln zł w 2023 r. Największą nagrodę, w wysokości 75 tys. zł, otrzymał sekretarz województwa, Mariusz Bodo. Rzecznik urzędu tłumaczy, że nagrody są wynikiem wieloletniego zaangażowania pracowników. Jednak działacze Stowarzyszenia RIO, które opublikowało dane, krytykują te wydatki, nazywając je "Bizancjum marszałka".
Oprócz 10 mln zł nagród urząd wypłacił drugie tyle na różne dodatki. Największą nagrodę, w wysokości 75 tys. zł, otrzymał sekretarz województwa, Mariusz Bodo. Oprócz tego Bodo otrzymał "dodatek specjalny" w wysokości 88,5 tys. zł i 44,4 tys. zł dodatku funkcyjnego.
Członkowie zarządu województwa, którzy nie otrzymali nagród uznaniowych, przyznali sobie dodatki specjalne w wysokości od 45 do 57 tys. zł. Siedem osób — zarząd województwa, sekretarz i skarbnik — otrzymało łącznie niemal pół miliona złotych dodatków specjalnych i nagród.