Bartłomiej Hebda i Włodzimierz Gawęda zostali odwołani ze stanowiska zastępców szefa Służby Ochrony Państwa - poinformowała "Rzeczpospolita". Po zaledwie kilkunastu godzinach od odwołania zostali powołani ich następcy.
Według informacji przekazanych przez dziennik "Rzeczpospolita" Marcin Kierwiński zdymisjonował dwóch zastępców komendanta SOP. Stanowisko stracił ppłk Bartłomiej Hebda, który odpowiedzialny był za działania ochronne (byłego szefa ochrony prezydenta Andrzeja Dudy), a także płk Włodzimierz Gawęda, któremu podlegała logistyka w SOP.
Dymisje w Służbie Ochrony Państwa. Szef MSWiA odwołał zastępców komendanta
Ppłk Hebda wydał zgodę na zatrzymanie w Pałacu Prezydenckim Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Początkowo nowa władza rozłożyła nad nim ochronny parasol. Było jednak pewne, że z czasem zostanie on złożony i w końcu dojdzie do dymisji funkcjonariusza. Tak stało się właśnie teraz. Jak podkreślił dziennik "Rzeczpospolita", powołując się na źródła w formacji, zmiany na stanowisku wicekomendanta SOP miał domagać się sam premier Donald Tusk.