Rok 2024 r. stoi pod znakiem krztuśca i szkarlatyny, ale to nie są jedyne choroby zakaźne, jakie lekarze diagnozowali ostatnio w swoich gabinetach. Raport NIZP PZH-PIB wskazuje, że nie brakowało chorych na świnkę, różyczkę czy odrę. O tych chorobach moglibyśmy już zapomnieć, gdyby Polacy poważnie podchodzili do kwestii szczepień.
1. Odra, świnka i różyczka. Mogłoby ich nie być
Raport opublikowany przez Zakład Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP PZH-PIB za okres od 1 stycznia do 31 marca 2024 r. wskazuje wzrost zachorowań na trzy choroby - odrę - aż 40 przypadków w porównaniu do dziesięciu w ubiegłym roku w tym samym okresie, różyczkę - 72 przypadki i świnkę - aż 285 przypadków zachorowań.
Te trzy choroby wirusowe łączy jedno - szczepienie MMR podawane w dwóch dawkach dzieciom, a zalecane także seniorom, osobom, które zawodowo mają kontakt z dziećmi czy tym, które w przeszłości otrzymały tylko jedną dawkę szczepionki.