Będąc tu, byłyśmy świadkami cierpienia bitych i sponiewieranych, zniewolonych ludzi, więźniów. Tego zapomnieć się nie da i nie można – mówiła Maria Kowalska, była więźniarka niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof. We wtorek na terenie dawnego obozu odbyły się obchody 78. rocznicy oswobodzenia.
We wtorek przypadła 78. rocznica oswobodzenia obozu KL Stutthof przez żołnierzy 48. Armii III Frontu Białoruskiego. W chwili zajęcia obozu przez Sowietów znajdowało się w nim około 150 więźniów, których nie objęła żadna z poprzednich ewakuacji, a także kilkanaście tysięcy cywili ewakuowanych wiosną z Prus Wschodnich i Pomorza.
Na terenie dawnego obozu, przed pomnikiem Walki i Męczeństwa w Muzeum Stutthof w Sztutowie, odbyła się we wtorek uroczystość upamiętniająca to wydarzenie. Wśród uczestników były m.in. dwie byłe więźniarki Helena Majkowska i Maria Kowalska.