Ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika to tylko początek długiej listy
Określenie „terror praworządności" to klasyczny oksymoron, taki jak: „Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu" z „Sonetów krymskich" Adama Mickiewicza. To połączenie słów o sprzecznym, wykluczającym się znaczeniu, jak właśnie ów „suchy ocean, „zimny ogień" czy „spieszyć się powoli".
Żaden Mickiewicz z Dudy, ale powiedział w 150. rocznicę urodzin Wincentego Witosa rzecz – jak się wydaje – niezwykle istotną.
– Gdzie jest dzisiaj PSL? Uczestniczy w rządzącej koalicji, która zamyka posłów do więzienia. Mamy obecnie do czynienia z terrorem praworządności. Wincenty Witos nigdy by się na to nie zgodził – przemawiał Duda.