- Europa ma od trzech do pięciu lat na przygotowanie się na odbudowę zdolności militarnych Rosji, która stanie się poważnym zagrożeniem dla wschodniej flanki NATO, w tym wschodniej granicy Estonii - oceniła w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "The Times" estońska premier Kaja Kallas.
Premier Kallas podkreśliła, że szacunki te są oparte na analizach estońskiego wywiadu, który przewiduje, że odbudowa rosyjskiej armii zajmie od trzech do pięciu lat.
- Nasz wywiad szacuje, że zajmie to od trzech do pięciu lat, a w dużej mierze zależy to od tego, jak uda nam się utrzymać jedność i stanowisko wobec Ukrainy - zaznaczyła premier.
Rosja gromadzi siły
Kallas wyraziła również swoje obawy dotyczące strategii Rosji, która - jak twierdzi - dąży do zgromadzenia zasobów i sił.