MSWiA: sprawy interwencji policyjnych, w wyniku których zginęli ludzie, zostaną przejrzane i sprawdzone. Resort sprawiedliwości: projekty ustaw z gwarancjami zapobiegania torturom są już prawie gotowe. Pełnomocnik rodzin zmarłych: sprawy są nadal przeciągane albo umarzane
“Skala mataczenia w sprawie mojego syna była nieprawdopodobna” – mówi Maciej Stachowiak. “Wyjaśnienie tego jest naprawdę w interesie naszego państwa”.
Szybko jednak okazało się, dlaczego wyjaśnienie takiej sprawy jak ta, śmierci młodego człowieka w maju 2016 roku na komisariacie policji we Wrocławiu, jest tak trudna: w zacieraniu śladów brało udział mnóstwo ludzi. Policjantów prokuratorów, sędziów, biegłych. I nie przeszkadzały im w tym procedury i przepisy – władza ich kryła.