Zaostrza się retoryka Kremla w sprawie możliwej wielkiej wojny z NATO. Putin wzywa do mobilizacji, takiej jak za czasów ZSRR, a Dmitrij Miedwiediew jawnie grozi członkom sojuszu. Jak daleko posunie się Rosja.
"Wszystko dla zwycięstwa" — tak nazwano ubiegłotygodniowe forum w Rosji, na którym Władimir Putin groził dalszą agresją. Wezwał do "wszechstronnej mobilizacji społecznej i gospodarczej, przypominającej tę za czasów Związku Radzieckiego podczas II wojny światowej".
Ukraiński rój dronów zakpił z "potęgi" Putina. Ekspert: marynarka wojenna Rosji to "papierowy tygrys"
Podczas wydarzenia Putin pochwalił się wielkością rosyjskiego przemysłu obronnego — ponad 16 tys. firm zaopatruje wojska moskiewskie. W 2023 r. w przemyśle obronnym w Rosji powstało pół miliona nowych miejsc pracy.