W Białymstoku upamiętniono we wtorek ofiary w 82. rocznicę spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w tym mieście. Według historyków, w pożarze zginęło ok. ośmiuset Żydów. Datę 27 czerwca 1941 roku przyjmuje się za początek eksterminacji ludności żydowskiej w Białymstoku.
W południe przy pomniku upamiętniającym tamte wydarzenia, który stoi w miejscu dawnej Wielkiej Synagogi, kwiaty złożyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, korpusu dyplomatycznego, organizacji społecznych upamiętniających Żydów, służby mundurowe.
"Początek końca świata białostockich Żydów" - tak mówiono o wydarzeniach sprzed 82 lat, nazywanych też czasem "krwawym piątkiem".