W bibliotece Vaclava Havla w Pradze odbyła się w poniedziałek projekcja filmu polskich autorów „Gusen” przedstawiającego martyrologię więźniów tego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Austrii stworzonego jako filia KL Mauthausen. Podczas późniejszego spotkania apelowano o stosowne upamiętnienie ofiar.
O wrażeniu, jakie film "Gusen" Mirosława Krzyszkowskiego i Marka Zająca wywołał wśród głównie czeskiej publiczności w Bibliotece Vaclava Havla, może świadczyć długa cisza po emisji filmu, zanim zaczęto oklaskiwać jednego z autorów obecnych na sali. Dokument wyprodukowany przez Fundację Rozwoju Systemu Edukacji przedstawia tragedię tych, którzy trafili do niemieckiego obozu zagłady Gusen.
“To była największa mordownia świata. To było miejsce likwidacji polskiej inteligencji. To było miejsce, które służyło do mordowania, ale było to także miejsce zarabiania reichsmarek" - brzmiało z ekranu.