Trzech amerykańskich żołnierzy zostało rannych w wyniku ataku dronów w północnym Iraku. Do uderzenia przyznała się wspierana przez Iran bojówka Kataib Hezbollah. Prezydent USA Joe Biden zarządził natychmiastowy atak odwetowy. Odpowiedź Stanów Zjednoczonych była druzgocąca.
Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson przekazała, że jeden z żołnierzy amerykańskich odniósł poważne obrażenia w wyniku ataku, do którego doszło wcześniej w poniedziałek - informuje AP.
Kataib Hezbollah - "Boskie Bataliony" - to radykalna szyicka grupa paramilitarna, która brała udział między innymi w wojnie z siłami koalicji zachodniej w wojnie w Iraku i w wojnie domowej w Syrii. Ugrupowanie wykorzystało dron szturmowy do ataku na amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Iraku.