- Niektóre niejawne dokumenty są druzgocące dla poprzedniej władzy - mówi wywiadzie dla Gazeta.pl Magdalena Sroka. Przewodnicząca komisji śledczej ds. Pegasusa zdradza plany komisji na najbliższe tygodnie i wezwaniu na przesłuchanie Zbigniewa Ziobry, do której dojdzie najpewniej w przyszłym miesiącu.
Daniel Drob, Gazeta.pl: Tomasz Siemoniak mówi, że Pegasusem inwigilowano ponad 500 osób. Znała pani tę liczbę?
Magdalena Sorka, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. inwigilacji Pegasusem: Komisja zwróciła się do ministra sprawiedliwości o przekazanie informacji dotyczącej skali i konkretnych osób, wobec których stosowano kontrolę operacyjną, ale jeszcze nie otrzymaliśmy odpowiedzi na ten wniosek dowodowy. Informacja przekazana dziś przez ministra-koordynatora służb jest w dyspozycji właśnie szefa Ministerstwa Sprawiedliwości.