Rafineria w Wołgogradzie została zaatakowana dronami. W wyniku upadku jednego z nich doszło do rozległego pożaru. Informację potwierdził gubernator obwodu Andriej Boczarow. W zdarzeniu nie było ofiar śmiertelnych.
W nocy w sobotę rosyjskiej rafinerii spółki Łukoil w Wołgogradzie doszło do pożaru. Rosyjskie media podają, że ogień objął powierzchnię 300 metrów kwadratowych. Pożar był wynikiem ataków dronów.
Informację o zdarzeniu potwierdził gubernator obwodu wołgogradzkiego Federacji Rosyjskiej Andrij Bocharow. Stwierdził jednak, że ukraiński atak został odparty, a pożar jest konsekwencją upadku zestrzelonego drona na teren obiektu.