Cierpliwość się skończyła. Aby ratować Ukrainę, Warszawa, Berlin i Paryż chcą od Włoch i Hiszpanii radykalnego zwiększenia nakładów na wojsko.
Wobec egzystencjalnego zagrożenia ze strony Rosjan i coraz większego prawdopodobieństwa powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu ten sojusznik z NATO, który nie wypełnia swoich zobowiązań, służy de facto interesom Putina. Jest to szczególnie szokujące w przypadku Hiszpanii, którą rządzi wywodząca się z obozu republikańskiego z czasów wojny domowej lewicowa PSOE: dziś jej działania są na rękę faszystowskiemu państwu, w jakie przekształciła się Rosja.