Minister obrony Kanady powiedział, że pod pewnymi warunkami kanadyjscy żołnierze mogliby pojawić się na ukraińskim froncie. Bill Blair nawiązał tym samym do niedawnych zapewnień prezydenta Francji, że w przyszłości "nie można wykluczyć" wysyłania wojsk na objęte wojną tereny Ukrainy.
Podczas spotkania przywódców 20 państw Zachodu, które odbyło się 26 lutego w Paryżu, rozmawiano przede wszystkim na temat wsparcie militarnego Ukrainy w wojnie z Rosją. Po spotkaniu prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że "nie ma konsensusu, by wysłać w sposób oficjalny i otwarty wojska lądowe do Ukrainy, ale w przyszłości niczego nie można wykluczyć". Wypowiedź ta wywołała nie tylko stanowcze deklaracje ze strony sojuszników Ukrainy, którzy podkreślili, że nie zamierzają wysyłać swoich wojsk na front. Na słowa prezydenta zareagował także Kreml, który ostrzegł, że takie działanie oznaczałoby konflikt Rosji z NATO.