Obóz w Zeithain powstał w 1941 r. dla jeńców sowieckich. W lutym 1943 przemianowano go na obóz szpitalny – oddział Stalagu IV-B w Mühlbergu. We wrześniu 1943 osadzono w nim włoskich żołnierzy chorych na gruźlicę, a w październiku 1944 trafiło do niego ponad tysiąc rannych żołnierzy powstania warszawskiego. W marcu 1945 do Zeithain przywieziono grupę oficerów francuskich ewakuowaną z obozów w zachodnich Niemczech. 23 kwietnia 1945, gdy do obozu wkroczyła Armia Czerwona, znajdowało się w nim 30 tys. jeńców. Prezentujemy pierwszą część ich wspomnień z tego okresu.
Poniżej prezentujemy pierwszą część wspomnień jeńców niemieckiego obozu, pochodzących z okresu wyzwolenia ich przez Armię Czerwoną w 1945 r.
Bronisława Magdalena Suszczyńska-Ochman
20 kwietnia [1945] pustą zazwyczaj drogą koło obozu zaczęły przechodzić wojskowe oddziały – przeważnie piechotą, czasem przejechał ktoś na motocyklu. Byli to najczęściej bardzo młodzi chłopcy. Wyglądali żałośnie i szybko dążyli w kierunku Łaby. Wieczorem, jeszcze ze wszystkimi akcesoriami gwałtu – z psami na smyczy i batami w ręku – esesmani przepędzili oddział wyniszczonych cywilnych mężczyzn. Mam w oczach posuwający się pochód wymizerowanych ludzi i gestapowców strzelających od czasu do czasu rzemieniami batów. Ostatni widok zgrozy, ostatnie uczucie strachu i bólu. Nie ulegało wątpliwości, że Rosjanie byli blisko. Potem droga pokryła się mrowiskiem uciekających ludzi. Karta historii się odwróciła. [...]