25 lutego 1994 r. zmarł w Warszawie Władysław Siła-Nowicki, żołnierz AK, więzień stalinowski, czterokrotnie skazany na karę śmierci, adwokat, obrońca opozycji w PRL, sędzia Trybunału Stanu w latach 1992–93, pierwszy prezes Chrześcijańsko-Demokratycznego Stronnictwa Pracy.
"Jego życiorys czyta się jak ekscytujący scenariusz filmu, w którym nie brakuje scen bitewnych, okrucieństwa stalinowskich więzień, grozy wyroku śmierci, cudownego ocalenia, ani też płomiennych adwokackich przemówień w sądzie, współudziału w tworzeniu historii Polski niepodległej i kontrowersyjnych dla jemu współczesnych decyzji" - czytamy we wspomnieniu opublikowanym na stronie adwokatura.pl w 20 rocznicę śmierci Władysława Siła-Nowickiego.
"Po czterech wyrokach śmierci i przeszło dziewięcioletnim pobycie w więzieniu zostałem w 1957 roku zrehabilitowany całkowicie – w możliwość czego ludzie nie wierzyli i co prawie wszystkim wydawało się zupełnie nierealne. Uznałem więc, że skoro sąd potrafił z taką odwagą naprawić w stosunku do mnie zbrodnicze błędy stalinowskich czasów (…), to moim obowiązkiem wobec społeczeństwa i państwa jest podjąć się obrony w sprawach politycznych w każdym wypadku, gdy się ode mnie takiej obrony zażąda. Uważałem, że ciąży na mnie obowiązek walki o sprawiedliwość dla innych ludzi i że jestem do tego jako prawnik moralnie zobowiązany" – wspominał Siła-Nowicki.