23 kwietnia 1944 r. niemiecki bombowiec Junkers Ju-88 o numerze seryjnym 39550 odbywał lot testowy z ośrodka badawczego Luftwaffe w Rechlin. 800 km dalej, w okolicach Miechowa, maszyna zaczęła tracić wysokość, a w końcu rozbiła się na okolicznych polach. Jej elementy odnaleźli na skupie złomu członkowie Stowarzyszenia Miłośników Historii i Militariów "Salamandra". Jak się okazało, jeden z mieszkańców ze skrzydła wraku bombowca zrobił... kurnik.
26 lutego 1936 r. na rozkaz feldmarszałka Wernera von Blomberga lotnisko Rechlin, 90 km na północ od Berlina, stało się oficjalnym poligonem doświadczalnym nowo sformowanej Luftwaffe. Teren o nawierzchni torfowej został ograniczony sześciokątną obwodnicą. Ośrodek został wyznaczony jako centralny obiekt testowy Erprobungsstelle (E-Stelle) Luftwaffe i został rozbudowany poprzez budowę dwóch kolejnych lotnisk: drugiego, mniejszego na wschód od głównego miejsca w pobliskim Roggentin i na południe od głównego miejsca w Lärz.
W ośrodek badawczy Luftwaffe w Rechlinie zainwestowano olbrzymie kwoty pieniędzy. W marcu 1933 r. Hermann Göring, ówczesny komisarz ds. lotnictwa Rzeszy, odwiedził placówkę, co zaowocowało dużym dofinansowaniem ośrodka i szybkimi postępami budowy. Bardzo szybko na terenie obiektu zaczęły powstawać cztery grupy budynków. Były one zbudowane blisko siebie, zagięte o 90° wokół prawie okrągłego lądowiska. Ten podział na grupy: Nord (Północ — administracja, laboratoria), Süd (Południe — testy silników), Ost (Wschód — amunicja, broń) i West (Zachód — kompania techniczna, koszary) miał charakteryzować wizerunek stacji E w Rechlinie do końca wojny.