W czasie wojny jej raporty z Fabryki Broni dostawał rząd w Londynie. Teraz odwiedziła zakład: "Mój kochany vis"

2018-12-13

Pracę w Fabryce Broni zaczynała jeszcze przed wojną, w czasie okupacji była w konspiracji, dzięki niej powstawały raporty o produkcji, które dostawał rząd w Londynie. W wieku 99 lat odwiedziła nowy zakład. Na widok visa powiedziała " Mój kochany. Jest piękny"

Jest prawdopodobnie najstarszą żyjącą pracownicą Fabryki Broni w Radomiu. 99-letnia Feliksa Niewiadomska to legenda tego zakładu. Pracę zaczęła, gdy miała 19 lat. W Fabryce Broni pracował już jej ojciec – w komisji odbioru wojskowego – i mąż.

Fela, ty byś nam tylko te dane przekazywała
Feliksa na początku pracowała w wypożyczalni narzędzi, potem przeszła do działu zajmującego się odbiorem technicznym. W czasie okupacji jeden z zarządzających zakładem Niemców o nazwisku Reich ze względu na to, że jeszcze ze szkoły znała język niemiecki, przeniósł ją do pracy w biurze. Do biura przychodziły raporty, ile jakich części visa wyprodukowano danego dnia.

Źródło: http://radom.wyborcza.pl