Udawali blogerów, tworzyli fałszywe konta w portalach społecznościowych i pisali między innymi o heroizmie rosyjskich żołnierzy w Syrii - tak wyglądała praca dla Internet Research Agency, jednej z trzech rosyjskich firm oskarżonych o ingerencję w amerykańskie wybory prezydenckie. Relację dwóch byłych pracowników tej firmy przedstawił dziennik "New York Times".
Aleksiej i Sergiej - dwaj byli pracownicy Internet Research Agency, jednej z powiązanych z Kremlem "fabryki trolli" wymienionych w akcie oskarżenia wydanym w ubiegłym tygodniu przez amerykański resort sprawiedliwości - wyznali w rozmowie z korespondentem dziennika "The New York Times" Neilem MacFarquharem, że podjęli pracę z tych samych powodów: dla pieniędzy.