80 lat temu doszło do brawurowej ucieczki czterech więźniów niemieckiego obozu Auschwitz. 20 czerwca 1942 r., w mundurach SS, używając samochodu, na wolność wydostali się: Kazimierz Piechowski, Eugeniusz Bendera, Stanisław Jaster i Józef Lempart.
Inicjatorami ucieczki byli Piechowski i Bendera. Pierwszy wraz z Jasterem pracował w magazynach zaopatrujących SS. Znajdowały się one w pobliżu obozu Auschwitz I. Bendera, będący mechanikiem, i Lempart, zakonnik z Wadowic, zatrudnieni byli w znajdujących się w pobliżu garażach.
W maju 1942 r. Bendera dowiedział się, że trafił na listę do zagazowania. Ucieczka była jego jedyną szansą. Podzielił się tym z Piechowskim, który w 2012 r. w rozmowie z portalem IPN pamiec.pl mówił, że zdawał sobie sprawę, iż ucieczka z obozu centralnego była absolutnie niemożliwa. Nie chciał z Benderą o tym nawet rozmawiać, ale ten nalegał. „Wiedział, że znam niemiecki. W końcu się zgodziłem” – wspominał.