75 lat temu, w nocy z 25 na 26 lipca 1944 r., w ramach trzeciej operacji „Most” do okupowanej Polski przerzucono kurierów rządu na Uchodźstwie, m.in. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. W drogę powrotną do Wielkiej Brytanii samolot zabrał wybitnych polskich działaczy politycznych oraz części rakiety V-2.
Już od października 1939 r. władze RP na Uchodźstwie rozważały różne możliwości stworzenia połączeń zapewniających bieżący kontakt ze strukturami konspiracyjnymi w okupowanym państwie. Ogromne ryzyko związane z używaniem lądowych szlaków kurierskich przemawiało za wykorzystaniem lotnictwa. Po kapitulacji Francji droga do kraju była jeszcze bardziej utrudniona. Jednocześnie klęska na kontynencie skłaniała władze Wielkiej Brytanii do wsparcia działań dywersyjnych prowadzonych przez ruch oporu w państwach okupowanych przez III Rzeszę.
Cichociemni w natarciu
W lutym 1941 r. nastąpił pierwszy zrzut Cichociemnych, czyli polskich żołnierzy szkolonych w Wielkiej Brytanii do zadań specjalnych (dywersji, sabotażu, wywiadu, łączności i prowadzenia działań partyzanckich), kurierów politycznych i kandydatów na dowódców Armii Krajowej. Od 15 lutego 1941 do 26 grudnia 1944 r. zorganizowano 82 loty, w czasie których przerzucono do Polski 316 Cichociemnych.