Jego decyzje w sprawach wielkich i małych dyktował mu instynkt albo raczej niezwykła prawość charakteru – pisał o dowódcy AK Jan Nowak-Jeziorański. Do dziś nie powstała pełna biografia jednego z architektów godziny „W”. 75 lat temu, 30 września 1944 r., gen. Tadeusz Bór-Komorowski został mianowany Naczelnym Wodzem Polskich Sił Zbrojnych.
Po śmierci Tadeusza Bora-Komorowskiego w roku 1966 w środowisku polskiego uchodźstwa pojawiło się wiele artykułów wspomnieniowych. We wszystkich generał był oceniany jako uczciwy oficer, patriota, dowódca o ogromnym autorytecie. Przez cały okres PRL-u był zaś oceniany jako wykonawca „politycznych poleceń Londynu”. W mrocznym czasie stalinizmu z kolei pisano o nim: „hrabia Komorowski”. Dziś jego postać pozostaje w cieniu innych polskich generałów II wojny światowej – Władysława Andersa, Stanisława Maczka, Stanisława Sosabowskiego, Władysława Sikorskiego czy Stefana Grota-Roweckiego.