Podobnie jak w ubiegłym roku, pandemia koronawirusa uniemożliwiła świętowanie wyzwolenia obozu koncentracyjnego Dachau z udziałem tysięcy gości, w tym ocalałych i wyzwolicieli. „Ciche upamiętnienie”, było jedynym wydarzeniem, które odbyło się nie w internecie, tylko bezpośrednio w miejscu pamięci.
W "cichym upamiętnieniu" w Międzynarodowym Miejscu Pamięci Dachau wzięli w czwartek udział: ocalały z obozu Abba Naor, przewodnicząca parlamentu krajowego Bawarii Ilse Aigner, minister spraw wewnętrznych landu Joachim Herrmann, wiceprzewodniczący parlamentu krajowego Bawarii Karl Freller i zastępca dyrektora miejsca pamięci Christoph Thonfeld - pisze "Sueddeutsche Zeitung".
Ocalały z Zagłady 93-letni Abba Naor od dziesięcioleci mówi w szkołach o tym, co wydarzyło się w obozach. W czwartek zacytował list od pewnego ucznia, który poprosił go, aby nie przestawał przekazywać "znaczenia życia bez nienawiści, ponieważ nienawiść jest źródłem wszelkiego zła".