80 lat temu, 16 marca 1939 r., na Przełęczy Tucholskiej w Karpatach oddziały polskie powitały nadciągających z południa Węgrów. Przyłączenie Zakarpacia do Węgier oznaczało powstanie granicy między Polską a Węgrami. Moment ten wydawał się kończyć długie spory o przynależność Rusi Zakarpackiej.
Bliskie związki dynastyczne i polityczne sięgające czasów średniowiecza sprzyjały postrzeganiu Węgier jako naturalnego sojusznika i przyjaciela Polski. Na to przekonanie wpływała w XIX wieku podobna sytuacja, w jakiej znalazły się oba narody.
Brak pełnej niepodległości Królestwa Węgier i dramat zaborów sprawiały też, że oba narody żyły w jednym państwie. Upadek Austro-Węgier przyczynił się do uzyskania pełnej niepodległości, ale również do ogromnej tragedii narodu węgierskiego. Na mocy traktatu pokojowego w Trianon Królestwo Węgier utraciło 2/3 terytorium. Poza granicami niepodległych Węgier znalazło się ok. 3 mln Węgrów. Oba państwa straciły szansę na wytworzenie wspólnej granicy, która do grudnia 1918 r. wydawała się bardzo prawdopodobna. Problem braku wspólnej granicy pojawił się już w okresie wojny z bolszewikami, gdy dostawy węgierskiej amunicji dla Polski były wstrzymywane przez rząd Czechosłowacji.