Do sieci trafiła wiadomość, którą Andrzej Pawluszek miał wysłać do Michała Dworczyka przed objęciem stanowiska sekretarza Mateusza Morawieckiego. W treści przedstawiono liczne wymagania dotyczące pracy. Wymieniono tam m.in. "w miarę sensowne wynagrodzenie", "mieszkanie w centrum Warszawy" i "telefon z dużym wyświetlaczem".
Korespondencja trafiła do serwisu Poufna Rozmowa. Wiadomość zawiera CV Andrzeja Pawluszka. Pawluszek w przeszłości był bliskim współpracownikiem Adama Lipińskiego, obecnie wiceprezesa NBP, a wcześniej posła i wiceszefa PiS. Pawluszek był jego doradcą w KPRM, pracował też w biurach Polskiej Organizacji Turystycznej w Amsterdamie i Nowym Jorku. W 2018 roku został sekretarzem premiera Mateusza Morawieckiego. Jednym z jego zadań była naprawa stosunków między Polską a Izraelem w czasie kryzysu na tle nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. - Rzeczywiście zaproponowano mi tę funkcję w specyficznym momencie, gdy na Polskę zaczęły się sypać międzynarodowe gromy. Do moich zadań należało i należy utrzymywanie kanałów mniej oficjalnej komunikacji międzynarodowej, ze szczególnym uwzględnieniem kontaktów na linii Polska - Stany Zjednoczone, Polska - Izrael czy nawet szerzej – ze światową diasporą żydowską - mówił "Gazecie Wyborczej" w 2018 roku.