Pytałam pogranicznika, czy uchodźcy stawiają opór, czy się bronią. I usłyszałam: Nie, jak barany idą. Najwyżej ktoś błaga... — mówi Agnieszka Holland, reżyserka filmu "Zielona granica", który ma premierę na festiwalu w Wenecji.
Magdalena Rigamonti: Żydówa — to o pani.
Agnieszka Holland: Prawie 80 lat po wojnie to obelga. Spotkałam Polaków, którzy mówią: jesteśmy antysemitami i jesteśmy z tego dumni.
Gdzie oni są?
Wśród nas. Nawet gdybym nie była Żydówką, to dla nich i tak byłabym Żydówką.
Pamięta pani, jak to się zaczęło — początek wolnej Polski, pierwsze wybory i Tadeusz Mazowiecki kandyduje na prezydenta.