Amerykański Westinghouse będzie odpowiedzialny za budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Co o niej wiemy? Finalizacja inwestycji planowana jest na 2033 r. Reaktory staną na Pomorzu w gminie Choczewo, czyli około 20 km od Żarnowca, gdzie w czasie PRL trwała budowa elektrowni atomowej bazującej na technologii Związku Radzieckiego. Konstrukcja ma wytrzymać uderzenie samolotu, a brak zasilania nie doprowadzi do awarii, jaka miała miejsce np. w Fukushimie.
Rząd wybrał technologię dla elektrowni atomowej w Polsce. Pierwszy blok jądrowy mają nam postawić Amerykanie. — Potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse Nuclear — poinformował w piątek premier.
Co ciekawe, wybór ten zachwala nie tylko rząd. "Dobry wybór, polska racja stanu, trzymam kciuki" — w ten sposób ważny krok w budowie pierwszej atomówki skomentowali politycy opozycji. Choć nie brakuje głosów, że taka decyzja powinna zapaść już dawno temu. Na prąd z elektrowni jądrowej trzeba będzie poczekać ponad dekadę. Zgodnie z planami rządu, budowa elektrowni atomowej może ruszyć w 2026 r. i zostać ukończona w 2033 r.