Arabia Saudyjska podejmie odpowiednie kroki w reakcji na atak na jej obiekty naftowe, jeśli śledztwo potwierdzi, że jest za nie odpowiedzialny Iran - powiedział wysoki rangą urzędnik w Rijadzie. Teheran twierdzi, że "jest gotów na każdy scenariusz".
Minister stanu do spraw zagranicznych Adil ibn Ahmad ad-Dżubeir oświadczył, że śledztwo wykaże, iż ataki z 14 września nadeszły z północy i że to Iran ponosi za nie odpowiedzialność, czemu Teheran zaprzecza.
- Królestwo Arabii Saudyjskiej podejmie odpowiednie środki na podstawie wyników dochodzenia, aby zapewnić swoje bezpieczeństwo i stabilność - powiedział na konferencji prasowej Dżubeir. Nie chciał jednak ujawnić konkretnych działań.