- Mamy doniesienia, że zginęło kilku Amerykanów. Nieustannie pracujemy, aby to zweryfikować - przekazał sekretarz stanu USA Antony Blinken w wywiadzie dla CNN State of the Union.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken poinformował, że amerykańska administracja pracuje nad zweryfikowaniem doniesień dotyczących śmierci i zaginięć obywateli USA po sobotnim ataku Hamasu na Izrael. - Mamy doniesienia, że zginęło kilku Amerykanów. Nieustannie pracujemy, aby to zweryfikować. Dotarły do nas również informacje o zaginionych obywatelach Stanów Zjednoczonych - powiedział Blinken w wywiadzie dla CNN State of the Union. Sekretarz stanu nazwał trwający atak, najgorszym od czasu wojny Jom Kipur w 1973 roku. Wskazał jednak zasadniczą różnicę. - To była wojna, która była między państwami, krajami, armią z armią. To jest zmasowany atak terrorystyczny, który strzela do izraelskich cywilów w ich miastach i domach - podkreślił Blinken.