Rządowe wakacje kredytowe zbierają żniwo. Bank Millennium trzeci kwartał zakończył 1 mld zł pod kreską. W najbliższych dniach podobne raporty szykują inne banki. Nieliczne będą mogły pochwalić się zyskiem. Straty wykażą m.in. PKO BP i Pekao. W przypadku mBanku wyjdzie nawet ponad 2 mld zł na minusie. Choć to może być najgorszy kwartał w historii, klienci banków mogą spać spokojnie. Ich pieniądze są bezpieczne.
Środowisko bankowców przestrzegało, że wprowadzenie powszechnych wakacji kredytowych będzie bardzo kosztowne dla sektora finansowego. Różne wyliczenia sugerowały, że banki stracą 4,5-9 mld zł. Nie były to tylko zabiegi PR-owe, mające nakłonić rząd do zmiany niekorzystnych przepisów. Faktycznie ustawa wspierająca kredytobiorców zbiera żniwo.
Pierwszym dużym bankiem, który odkrył karty i pokazał wyniki za trzeci kwartał, był Millennium. Z poniedziałkowego raportu wynika, że obsługując ponad 4 mln klientów, bank nie wypracował "na czysto" nawet złotówki zysku. Co więcej, strata netto przekroczyła 1 mld zł. To najgorszy wynik kwartalny w historii banku. Poprzednio najsłabsza była końcówka 2021 r., ale wtedy strata była o połowę mniejsza.