"Od początku zakładałem, że załogi i obsługi techniczne powinny zostać przygotowane, zanim czołgi M1A2 SEPv3 trafią do jednostek bojowych. Pierwsze działania podjęliśmy już w ubiegłym roku" - tak o przygotowaniach do przyjęcia czołgów Abrams mówi w rozmowie z Defence24.pl gen. dyw. Maciej Jabłoński, Inspektor Wojsk Lądowych. W wywiadzie omawia też kwestię różnic w koncepcji wyposażenia 16 i 18 Dywizji Zmechanizowanej, plan pozyskania dodatkowych 116 czołgów M1A1 SA Abrams oraz współdziałanie między poszczególnymi systemami. "System BMS musi być jednolity, i będzie taki na Abramsach, K2, Borsukach i innych platformach" - zaznacza.
Jędrzej Graf: Niedawno rozpoczęło się szkolenie pierwszych żołnierzy w ramach Akademii Abrams, po tym jak w kwietniu podpisano umowę międzyrządową na dostawę 250 czołgów M1A2 SEPv3. To bardzo duży program modernizacji Wojsk Pancernych. Panie Generale, jak wygląda proces przygotowania Wojska Polskiego do przyjęcia czołgów Abrams? Które kwestie są najważniejsze, jeśli chodzi o szkolenie, zabezpieczenie logistyczne, wykorzystanie samych czołgów?