"Komisja Europejska odnotowała, że prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich i będzie ją analizować" - przekazała dziennikarce RMF FM rzeczniczka KE Sonya Gospodinova.
Jest jeszcze za wcześnie na oficjalne komentarze w sprawie treści samej ustawy (dzisiaj jest święto w unijnych instytucjach - Zesłania Ducha Świętego). Sprawa polskiej ustawy będzie analizowana przez Komisję Europejską pod względem zgodności z unijnym prawem. Jeżeli KE uzna, że jest niezgodna z unijnym prawem, może to otworzyć kolejny spór z KE.
Jutro natomiast podczas wysłuchania Polski w Radzie UE w Brukseli w związku z łamaniem przez Polskę zasad praworządności mogą paść pytania o tę ustawę. Procedura wysłuchania polega na zadaniu pytań przez ministrów 26 krajów przedstawicielowi Polski. Minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk nie stawi się na to wysłuchanie, więc zastąpi go polski ambasador przy UE Andrzej Sadoś. Może to być pierwsza okazja dla komisarza ds. praworządności Didiera Reyndersa, by wyrazić wstępną opinię w sprawie tej ustawy.