Nieznani sprawcy wycięli w pobliżu dawnego obozu koncentracyjnego Buchenwald w Turyngii drzewa posadzone ku pamięci ofiar nazizmu.
Zniszczonych zostało siedem drzew – poinformowała Fundacja Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau-Dora. Jedno z nich było poświęcone dzieciom zabitym w Buchenwaldzie. „Jesteśmy zbulwersowani celowym atakiem na upamiętnienie (ofiar)" – oświadczyła fundacja, która zgłosiła też sprawę policji.
Szef fundacji miejsca pamięci, Jens-Christian Wagner, nazwał wycięcie drzew „policzkiem wymierzonym ofiarom i ich krewnym”. Jak napisał na Twitterze, „wycinanie drzew poświęconych dzieciom zabitym w Buchenwaldzie i innym ofiarom obozów koncentracyjnych jest tak haniebne, że brakuje mi słów” – czytamy. Dodał, że jest to dowód na ewidentne istnienie problemu neonazizmu w Weimarze.